Patrzę na mojego syna i widzę jak ten czas szybko płynie. 14 marca skończył 8 lat.
Dokładnie pamiętam co się działo w domu i kilka godzin później kiedy pojechałam do szpitala. Miałam piękne założenia co do porodu i tego jak przywitam mojego ukochanego syna na tym świecie, rzeczywistość jednak to zweryfikowała.
Wewnętrznie czułam, że poród powinien wyglądać inaczej.
Dlaczego naszło mnie na wspomnienia?
Ponieważ rok po urodzeniu dziecka wyjechałam do Warszawy na szkolenie organizowane przez Stowarzyszenie Doula w Polsce, a prowadzone przez Tracy Donegan.
Spotkałam kobiety które miały podobne powołanie do mojego. Chciały pomagać innym kobietą w trakcie porodu. Teraz z perspektywy czasu, doświadczenia i bycia przy wielu porodach. Sama będę szukała wsparcia w Douli. Na szczęście, nie jestem już jedyną w swoim mieście i wiem, że będę mogła liczyć na wsparcie innych kobiet.